W Bliżej siebie wierzę, że terapia to nie tylko rozmowa ani technika. To przede wszystkim spotkanie dwóch osób. Spotkanie, w którym ważne jest to, co niesiesz w sobie – Twoja historia, Twoje tempo, Twoje granice i Twoje potrzeby.
Wartości, którymi się kieruję, nie są pustymi słowami. One naprawdę żyją – w każdej rozmowie, w każdym wspólnym milczeniu. To one tworzą przestrzeń, w której możesz odkrywać siebie na nowo.
Autentyczność i obecność
Nie wierzę w udawanie ani w maski. W terapii liczy się bycie sobą – ze swoimi emocjami, doświadczeniami, marzeniami. Chcę, żebyś mógł tu odłożyć ciężary i zobaczyć siebie takim, jakim jesteś naprawdę. A ja? Staram się być w tym spotkaniu naprawdę obecna – bez ocen, z otwartością i uważnością.
Delikatność i głębia
Droga ku sobie nie zawsze jest łatwa. Czasem prowadzi przez trudne emocje i to, co długo było ukryte. Dlatego ważna jest delikatność – żebyś mógł iść swoim tempem, bez presji i przymusu. Ale obok tego jest też głębia – bo to właśnie ona pozwala naprawdę zobaczyć, co nas kształtuje i co warto uzdrowić.
Rozwój i ciekawość
Nieustannie się uczę – na szkoleniach, w książkach, ale też od osób, z którymi pracuję. Każdy człowiek wnosi coś wyjątkowego. Dlatego terapia nie jest dla mnie gotową receptą, ale wspólną drogą pełną pytań, odkryć i momentów zaskoczenia.
Odpowiedzialność
Być blisko siebie to także odwaga, by spojrzeć na swoje życie i powiedzieć: to moje, mogę coś z tym zrobić. Odpowiedzialność nie oznacza obwiniania siebie, tylko zauważenie, że mamy wpływ – na wybory, relacje, sposób przeżywania emocji. W terapii wspieram Cię w stopniowym odzyskiwaniu poczucia sprawczości, żebyś mógł budować życie bliższe temu, kim naprawdę jesteś.
Współzależność i relacje
Nie żyjemy w próżni. Jesteśmy częścią rodzin, związków, społeczności. To, co dzieje się w nas, ma wpływ na innych – i odwrotnie. W terapii biorę to pod uwagę, bo często właśnie w relacjach najmocniej widać nasze rany, ale i największe możliwości uzdrowienia.
Łagodność i humor
Praca nad sobą nie musi być tylko ciężarem. Jest w niej też miejsce na lekkość, uśmiech, a czasem śmiech z samego siebie. Łagodność i poczucie humoru pozwalają nabrać dystansu i zobaczyć, że zmiana może być podróżą, w której cieszymy się także małymi krokami.
Dlaczego to ważne?
Bo te wartości to nie teoria. To coś, czym żyję na co dzień i co pomaga mi tworzyć przestrzeń, w której możesz naprawdę być bliżej siebie. Bez udawania, bez przymusu. Z miejscem na emocje, ciszę, odkrywanie i poczucie, że nie musisz być „jakiś”, żeby zasługiwać na uwagę i troskę.
To właśnie tym kieruję się w pracy z osobami, które przychodzą do mnie w kryzysie, w cierpieniu, ale też z pragnieniem rozwoju, sensu czy większej harmonii.
Jeśli chcesz sprawdzić, czy ta droga jest dla Ciebie – zapraszam Cię do spotkania. Może właśnie tutaj zacznie się Twój krok w stronę bycia bliżej siebie.